Autor Wiadomość
helcia.
PostWysłany: Czw 20:46, 27 Gru 2007    Temat postu:

Skoro już tu jesteem...
Wiersze stare. Wybrałam 2, bo mam ich spoooooro, ale nie będę tu zagracać.



Obraz

namaluję człowieka
farbami bez barw
namaluję mu uśmiech
i oczy bez blasku
i nos zadarty wysoko
i namaluję ręce
i nogi
i brak serca namaluję




Własne żmije.

A co będzie o wschodzie?
Gdy winy znów nas oślepią,
gdy spojrzymy sobie w oczy,
blaskiem dnia przebarwione?
Co będziemy mówić,
gdy zagwiżdże czajnik?
Może owińmy się w słońca promienie,
zapomnijmy, co to lęk.
Ty zabijesz w sercu moją żmiję,
ja Twoją na śniadanie zjem.
conwenna
PostWysłany: Sob 21:59, 28 Lip 2007    Temat postu:

ach, zainspirowana powietrzem o północy i rześkością umysłu w tymże czasie, napisałam niedawno "coś" (czytaj, wiersz wątpliwej jakości)

"O północy"

O północy świat się kończy
W bezkresnym milczeniu
Milkną smutki, cierpienie i łzy
O północy gwiazdy
niczym brokat migoczą
Na rozlanym atramencie nieba
O północy wszystko staje
Czekając na nowy dzień
Z zapartym tchem
O północy jesteś przy mnie
Wczoraj, dziś i jutro
A ja, spowita w twój oddech
Śpię
gooniaa
PostWysłany: Wto 22:42, 17 Kwi 2007    Temat postu:

Skoro nikt jeszcze nie zamieścił tu swoich wierszy,
to pozwolę sobie zrobić to pierwsza. Mruga

Mój Anioł

Słyszysz? Tego nie słyszą zwykli ludzie.
To tobie chór aniołów śpiewa pieśń.
Posłuchaj, jak pięknie grają.

Widzisz? Tego anioła o wielkim sercu.
Tak, to ty, najpiękniejszy, najwspanialszy.
Przyjżyj się. Masz skrzydła.

Słyszysz? Tego nie słyszą zwykli ludzie.
To ja, wołam o pomoc.
Posłuchaj, jak krwawi moje serce.

Jesteś? Tak, odnalazłeś mnie.
To ty, znów przyszedłeś.
Przyjżyj się. Moje serce żyje, bo jesteś.

Niemy Krzyk

W blasku świec
widze Twoje wołanie.
W płomieniu
słysze krzyk.
Wydobywa się z niego
jak cichy szept.
Niby magiczny,
a jednak prawdziwy.
Ukryty w szarym dymie czeka,
aż ktoś go uwolni.
Drażni zmysły,
wykańcza ciebie i mnie.
Szuka pomocy,
lecz ja już nie potrafie...

Nagle milczysz,
błoga cisza.
Czyżbyś umarł...?

Jesteś...
Dla Magdy W.


Przyjaciel, to anioł ze skrzydłami
ukrytymi gdzieś na dnie
niepowtarzalnej duszy.

Jesteś nim…

Życie, to okres naszej,
długotrwałej wieczności,
pozwalający nam na sprawianie cudów.

Jesteś nim…

Świat, to ogromna przestrzeń,
zawierająca w sobie wszystkie,
najważniejsze wartości.

Jesteś nim…

Miłość, to wielkie uczucie,
łączące serca i umysły
dwójki ludzi na wieki.

Jesteś nią…
Jesteś wszystkim.

A czym jestem dla Ciebie ja?

Oni

Oni, tacy kochani,
przez ludzi zapomniani.
Pogrążeni w samotności,
pragną szczerej miłości.

Oni, tacy bezbronni,
przed złym losem nieuchronni.
Boją się świata,
każdej zimy, wiosny, jesieni i lata.

Oni, tacy niedoceniani,
przez ludzi wyśmiewani.
Szukają swojego szczęścia,
Przez kochające dłonie, objęcia.

Oni, żyjący razem z nami,
będący prawdziwymi aniołami.
Tak nas przypominają,
lecz większe serca od nas mają.

Pytacie: kto?
Oni, tacy nieporadni.
Oni, niepełnosprawni.

~~~~~~~~~~~~~~~~

To by było na tyle.
Mam nadzieję, że się spodobają.
Proszę o szczere opinie.
Namida
PostWysłany: Śro 22:04, 22 Lis 2006    Temat postu: Wiersze

Tutaj dajemy swoje dzieła Wesoly

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group